Urząd Miejski w Żarowie
woj. dolnośląskie, powiat świdnicki

ul. Zamkowa 2, 58-130 Żarów
Jesteś na > Oświata Kultura i Sport Damian Daniel „Szachy to moja pasja”

  Oświata Kultura i Sport

Damian Daniel
24-05-2023

Damian Daniel „Szachy to moja pasja”

Gra w szachy kształtuje wiele pozytywnych cech, doskonali pamięć, uwagę, rozwija zdolność koncentracji i logicznego myślenia. W naszym cyklu „Ludzie z pasją” dziś wywiad z Damianem Danielem, który opowiada o swojej pasji do gry w szachy i przekonuje, że to zdecydowanie gra dla wszystkich – dzieci, młodzieży, dorosłych i seniorów.

Od samego początku zawodnik klubu szachowego „Goniec Żarów”, kapitan 2-ligowej drużyny Gońca Żarów, trener dzieci i młodzieży, który w swojej karierze sportowej osiąga spore sukcesy.

→ Czy szachy to twoja pasja? Od ilu już lat trenujesz szachy?

Zdecydowanie mogę powiedzieć, że szachy to moja pasja. Towarzyszą mi od dziecka, przez okres nastoletni aż do dzisiaj – czyli już ponad 20 lat. Staram się mieć z nimi kontakt codziennie, chociażby przez 20 minut. Myślę, że aspektem, który w naszej dyscyplinie odgrywa dużą rolę jest atmosfera w naszym środowisku. Składa się ono z wielu ciekawych osób o bogatych zainteresowaniach. Dzięki wyjazdom na turnieje już od najmłodszych lat udało się stworzyć wiele relacji, które przetrwały do dziś, a to również dodaje motywacji do treningów i kolejnych startów.

→ Jak zaczęła się twoja przygoda z tym sportem? Kto był (bądź jest) twoim mistrzem i motywował cię do gry w szachy?

Moja przygoda rozpoczęła się dosyć standardowo. Gdy miałem 5 lat dostałem w prezencie komplet szachów, a następnie tato wytłumaczył mi jej zasady. Duży wpływ w początkowej fazie mojego rozwoju miały też zajęcia szachowe w przedszkolu, prowadzone przez Pana Michała Bieszczada. Gra spodobała się nie tylko mi, lecz większej grupie dzieci. Do dzisiaj część z tych osób potrafi poprawnie rozegrać partię szachową, a uczęszczający ze mną na zajęcia Przemek Borowski nadal kontynuuje swoją przygodę, stanowiąc o sile pierwszej drużyny Gońca Żarów. Tak naprawdę każdy, kto przekazywał mi wiedzę, był wtedy dla mnie mistrzem. Z pewnością dużo zawdzięczam rodzicom i Panu Michałowi Bieszczadowi, którzy mieli ogromny wpływ na mój rozwój na samym początku. Obecnie staram się śledzić i podziwiać zawodników światowej czołówki. Najchętniej analizuję partie polskiego arcymistrza Radosława Wojtaszka. Często oglądam również zmagania obecnie najlepszego polskiego szachisty czyli Jana Krzysztofa Dudy. Słowo „oglądam” jest tutaj jak najbardziej adekwatne, ponieważ nawet po 20 latach gry niewiele z nich rozumiem.

Damian Daniel

 

→ Jakie sukcesy jak do tej pory odniosłeś?

Do największych sukcesów mogę zaliczyć zdobycie Mistrzostwa Polski w szachach błyskawicznych do rankingu 2000 pkt FIDE. Poza tym mam na swoim koncie 22. miejsce w Mistrzostwach Europy do lat 16 czy parę medali Akademickich Mistrzostw Polski. Jeśli chodzi o rozgrywki drużynowe to najbardziej cenię możliwość bycia kapitanem 2-ligowej drużyny Gońca Żarów. Tworzymy świetną atmosferę, jednocześnie promując naszą gminę na arenie ogólnopolskiej. Ciekawą umiejętnością jest także rywalizowanie „na ślepo”. Polega to na rozgrywaniu całej partii szachów bez patrzenia na szachownicę, gdzie układ 32 bierek przestawiam na bieżąco w swojej wyobraźni. W szachach nie jest łatwo o sukcesy i tu niespodzianka – przez popularność tej dyscypliny. W Polsce związek szachowy jest drugim najliczniejszym związkiem sportowym w naszym kraju, posiadając niemal 115000 członków. W ostatniej Olimpiadzie Szachowej wystartowało niemal 190 krajów z całego świata. Popularne są również szachy w internecie, gdzie rywalizują zawodnicy z każdego zakątka Ziemi. Na największym portalu szachowym jest zarejestrowanych ponad 20 milionów szachistów. Na dzień dzisiejszy jestem wśród nich sklasyfikowany na pozycji nr 3300, co również uważam za spore osiągnięcie.

→ Czy trenujesz dzieci z Żarowa, jak zapisać się na zajęcia?

Tak, to już 3 rok odkąd mam przyjemność pracować z żarowską młodzieżą. Bardzo cieszy fakt, że jest komu przekazywać zdobytą wiedzę i że podopieczni również złapali „zajawkę”. Część z nich trenuje codziennie, dzięki czemu osiągają lepsze rezultaty niż ja w ich wieku. Przyznam, że obserwując ich partie na turnieju stresuję się dużo bardziej niż jak sam gram, ale są to oczywiście pozytywne emocje. Osobiście prowadzę grupę zaawansowaną, z którą staramy się trenować 4h tygodniowo. Mamy również grupę podstawową, gdzie można przyjść i podszkolić swoje umiejętności. Korzystając z okazji serdecznie zapraszam do „Bajkowego Przedszkola” (wejście od strony Orlika). Zajęcia mamy we wtorki i piątki w godzinach 16:15-17:45.

Damian Daniel

 → Czy rzeczywiście szachy kształtują charakter człowieka, rozwijają jego wyobraźnię? Czy nie jest to nudny sport?

Według mnie sport do nudnych nie należy, ale mogę nie być zbyt obiektywny w swojej ocenie. Zaryzykuję stwierdzenie, że musi być on na swój sposób ciekawy, bo garnie się do niego coraz więcej ludzi. Dzięki temu, że zasady gry są znane coraz szerszej społeczności, szachy zaczynają być transmitowane w telewizji, również w Polsce. Bardzo cieszy mnie projekt „Szachy w szkole”, dzięki któremu tysiące dzieci poznaje tę dyscyplinę. Niesie to wiele korzyści, takich jak poprawa liczenia, wyobraźni przestrzennej, koncentracji. Ponadto, szachy uczą przewidywania, odpowiedzialności za własne decyzje czy radzenia sobie z porażkami. Myślę, że są to cechy niezbędne do funkcjonowania w dorosłym życiu i ważne, aby młodzi ludzie rozwijali je już od najmłodszych lat.

Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiała Magdalena Pawlik